poniedziałek, 24 grudnia 2012

Moje święta

Święta tuż tuż. Czy wszystko macie już przygotowane?
Choinka ubrana? Stół nakryty? Potrawy gotowe?
U mnie też zdecydowanie bliżej końca tego świątecznego szału. Jak przystało na prawdziwą wnętrzomaniaczkę, moje przygotowania do świąt koncentrują się głównie na dekoracjach:)
Dlatego właśnie dzisiaj chciałabym się podzielić z Wami swoimi świętami, a konkretnie wystrojem:)
Musze Was niestety przeprosić jednak za kiepską jakość zdjęć. Mój Olympus kiepsko sobie radzi ze zbliżeniami... Mam nadzieję, że mimo to niektóre z moich propozycji również Wam się spodobają:)




sobota, 22 grudnia 2012

Szach Mat czyli czarno-biała kuchnia

Zapewne zdecydowana większość z Was krząta się po kuchni przygotowując świąteczne smakołyki. Dlatego dzisiaj będzie temat właśnie kuchni:) Chciałam Wam przedstawić szachownicę w kuchni.
Czarno-biała kuchnia czyli klasyczna nowoczesność w ładnym opakowaniu. Charakterystycznym elementem takich pomieszczeń jest właśnie szachownica na podłodze. Jasne i ciemne kafle poukładane na przemian tworzą wzór, któremu niektórym trudno jest się oprzeć:) Najczęściej towarzyszą jej białe szafki kuchenne i równie jasne płytki na blatem. Sam blat dobierany jest według upodobań właścicieli, może być jasny, ciemny lub drewniany.

Źródło: kcinteriors

Według mnie blat w kolorze drewna przełamuje czarno-białą monotonię i tym samym daje najciekawszy efekt.


poniedziałek, 17 grudnia 2012

Czerwono-białe stroiki świąteczne

Tym razem przedstawiam stroiki w bieli i czerwieni. Trudno oprzeć się wrażeniu, że nawiązują do stylu skandynawskiego, który bardzo lubię. Właśnie dlatego poświęciłam im osobny post:)
Mam nadzieję, że Wam również się spodobają.

Źródło: blowoutparty


sobota, 15 grudnia 2012

Renifery:)

Jak ostatnio wspominałam, zimą zachwyca mnie styl skandynawski. A jak Skandynawia, zima i święta to muszą być i renifery:)


 Źródło: giftsfromhandpicked


czwartek, 13 grudnia 2012

Świąteczne nakrycie stołu

Święta to świetna okazja, aby poeksperymentować trochę z nakryciem stołu. Poniżej przedstawiam więc kilka propozycji. Mam nadzieję, że staną się one dla Was inspiracją:)
Widzicie poniżej te oryginalne świeczki?  Biało-zielono-czerwone laski przewiązane czerwoną tasiemką dookoła  prostej białej świeczki. Bardzo fajny pomysł. Może spróbuje takie zrobić u siebie w domu?



poniedziałek, 10 grudnia 2012

Świąteczne wieńce, wianki, wianuszki.... cz.2

Jak obiecałam, dzisiaj przedstawiam drugą część świątecznych wianków. Jeżeli poprzednim razem nie znalazłyście dla siebie inspiracji mam nadzieję, że tym razem się uda:)

środa, 5 grudnia 2012

Szał świątecznych zakupów:)

Dzisiaj znowu będzie o świętach... Przyznacie, że jest to bardzo wdzięczny temat:)
Sklepy, również te internetowe, zapełniają się już gwiazdkowymi gadżetami, świecidełkami i bombkami. Postanowiłam więc przygotować dla Was zbiór propozycji, które osobiście uważam za godne uwagi. Poszperałam trochę i (jak co roku) znalazłam kilka...no, może kilkanaście, na prawdę fajnych rzeczy. Jak zwykle niektóre z nich kosztują całkiem niewiele, inne z kolei zdecydowanie za dużo:)
Na pierwszy rzut idą przedmioty ze świątecznymi motywami, które mogą stanowić inspirację w poszukiwaniach prezentów.


Kliknij, aby powiększyć



poniedziałek, 3 grudnia 2012

Świąteczne wieńce, wianki, wianuszki... cz.1

Idą święta. I nawet te osoby, które świąt nie obchodzą lub po prostu ich nie lubią przyznać muszą, że nie ma ładniejszych ozdób niż właśnie te świąteczne. Specyficzny klimat i niepowtarzalny nastrój, jaki pojawia się w domu zawdzięczamy właśnie im. Ozdobom świątecznym. Dzisiaj kilka wiankowych inspiracji.



sobota, 1 grudnia 2012

Subtelne święta w Danii

Po słonecznej Toskanii, wracamy do naszego chłodnego klimatu. Lekkim krokiem wkraczamy również w świąteczny czas, dlatego też chciałam Wam zaprezentować cudowne wnętrze pewnego duńskiego domu...

Jego właściciele to Kristen i jej mąż Karsten, którzy całe życie mieszkali w nowoczesnym budownictwie w dużym mieście. Przyjście na świat ich czwartego dziecka zmieniło jednak ich nastawienie i postanowili zamieszkać na wsi. Mimo, iż panią domu  zachwycał modernistyczny design, kiedy zobaczyła dom z 1917roku w pięknej okolicy niedaleko Kopenhagi, nie miała żadnych wątpliwości. Dom musiał być ich! I tak też się stało. Kristen stworzyła w nim niesamowity, rodzinny, przytulny klimat. Zobaczcie sami...



czwartek, 29 listopada 2012

Villa Bramasole z filmu Pod słońcem Toskanii

Ostatnio pokazywałam Wam zdjęcia z filmu Pod słońcem Toskanii. Przepiękna, ale zrujnowana posiadłość była remontowana przez główną bohaterkę filmu. W tej roli wystąpiła oczywiście urocza Diane Lane:) Tak na prawdę jednak, odrestaurowanie villi zaczęło się w 2006roku, a skończyło dopiero w 2010. Jesteście ciekawi jak teraz wygląda ten dom? Zobaczcie...


poniedziałek, 26 listopada 2012

Pod słońcem Toskanii

Za oknem listopadowa, a więc mało przyjemna pogoda, dlatego postanowiłam chociaż na chwilę zabrać Was do słonecznej Toskanii (słonecznej przynajmniej w filmie, bo teraz to piękne miejsce walczy z powodziami). Przewodniczką będzie Diana Lane.
Pamiętacie film "Pod słońcem Toskanii"? Jeśli nie, to już przypominam:
40letnia pisarka Frances, po rozwodzie postanawia porzucić dotychczasowe życie w hałaśliwym mieście. Stawia wszystko na jedną kartę i ... kupuje zniszczony dom na wzgórzu Toskanii, który ją oczarował. Mimo wielu komplikacji (i tych remontowych i sercowych) ostatecznie odnajduje wreszcie spokój i szczęście w odrestaurowanej Villi Bramasole.



piątek, 23 listopada 2012

Przepiękne Ranczo Reese Witherspoon

Reese Witherspoon należy do najbardziej cenionych aktorek młodego pokolenia. Delikatna, drobna blondynka znana jest nam m.in z filmów tj: "Legalna Blondynka", "Szkoła Uwodzenia", "Targowisko Próżności" czy "Jak w niebie". Mimo całej sympatii dla niej, nie podejrzewałam jej o tak piękny dom. Dla mnie po prostu cudny. Z pewnością Wam też się spodoba:)




piątek, 16 listopada 2012

Hiszpański Styl Diane Keaton

Diane Keaton mimo, że grała w wielu filmach, osobiście kojarzę tylko z jednym. Oczywiście: "Lepiej późno niż później":) Myślałam, że rewelacyjna rola zagrana w towarzystwie równie wyśmienitego Jacka Nicolson'a już chyba na zawsze zaszufladkowała u mnie tę aktorkę, ale dopiero kiedy zobaczyłam jej dom, zmieniłam zdanie:) Teraz już na pewno będzie mi się kojarzyła przede wszystkim ze swoim pięknym domem.


Rezydencja utrzymana w stylu hiszpańskim znajduje się w Beverly Hills. Dom został wybudowany w 1972 roku i zaprojektowany przez architekta Ralph Flewelling.  Posiada 7 sypialni i 9 łazienek.



środa, 14 listopada 2012

Świąteczne stołowe inspiracje

Grudniowy numer Mojego Mieszkania jest już dostępny w sklepach. Zasilił on już oczywiście moją domową kolekcję wnętrzarskich magazynów. W związku z tym, że następny numer będzie dopiero w styczniu, ten został poświęcony w znacznej większości świętom. 


piątek, 9 listopada 2012

Zielona łazienka

Dzisiaj będzie temat łazienek. Zielonych łazienek:) Dlaczego wybrałam akurat ten kolor? Cóż... Uwielbiam zielone łazienki:)
Pierwsze dwa zdjęcia to filmowe łazienki:

Łazienka z filmu "To skomplikowane" z Meryl Streep w roli głównej. Cudne płytki, piękna komoda z majestatycznym lustrem to główne elementy tej aranżacji, które przykuły moją uwagę. Więcej o wnętrzach z tego właśnie filmu znajdziecie tutaj.


wtorek, 6 listopada 2012

Sposób na teściową- cztery różne wnętrza

Młoda i piękna Charlie ( w tej roli Jennifer Lopez) zakochuje się z wzajemnością, w przystojnym i uroczym lekarzu. I wszystko byłoby jak w bajce, gdyby nie jedna mała wada jej narzeczonego. Jego matka. Rozchwiana emocjonalnie, gadatliwa, z nieograniczoną chęcią kontrolowania wszystkiego i wszystkich, uparta i bardzo kochająca swoje dziecko kobieta, stawia sobie za cel wyeliminowanie młodszej rywalki w walce o względy syna...
Tym razem dla Was dużo zdjęć. Podzielone zostały na cztery posiadłości. Każda w innym stylu, ale urządzona ze smakiem. Zacznijmy od przepięknego nadmorskiego mieszkania Charlie.



niedziela, 4 listopada 2012

Republika Róż - Poznań

Zapewne nie raz będąc w restauracji lub knajpie, zachwycaliście się nie tylko jedzeniem, ale również wnętrzem tego miejsca. Właśnie dlatego postanowiłam co jakiś czas prezentować Wam piękne wnętrza z polskich i zagranicznych miejsc, do których normalni ludzie chodzą po prostu dobrze zjeść, a ludzie podobni do mnie, przyglądają się wystrojowi:)

Nowy cykl postów postanowiłam zacząć od poznańskiej Republiki Róż.

 

piątek, 2 listopada 2012

Hiszpański powiew w rezydencji Meg Ryan

Meg Ryan to aktorka znana chyba większości z nas głównie z komedii romantycznych. Na ekranach królowała w latach 90'. To właśnie dzięki odgrywanym rolom zawdzięcza swój bardzo dziewczęcy i delikatny wizerunek. A jaki dom wybrała dla siebie prywatnie i co on o niej mówi? Zobaczcie sami.


Swój piękny dom aktorka zakupiła w 2000r za kwotę 8,5milona dolarów. Znajduje się on w Bel Air w Kalifornii. Posiada 6 sypialni i 7 łazienek.



piątek, 26 października 2012

Mała oaza spokoju Hale Berry

Halle Berry to bez wątpienia jedna z piękniejszych kobiet amerykańskiego showbiznesu. Mimo to wydaje się być osobą zdystansowaną do tego, co się wokół niej dzieje. Można też odnieść wrażenie, że najbardziej liczy się dla niej prywatność, a w szczególności czas spędzany z córką Nahla.
Dokładnie takie samo odczucie miałam kiedy zobaczyłam dom, który ta śliczna czekoladowa i oskarowa aktorka, zdecydowała się kupić w 2001 roku.


środa, 24 października 2012

Jesienne nakrycie stołu- lawenda, szyszki i jabłka:)

Tym razem postanowiłam zaprezentować nakrycie stołu w towarzystwie mojej ulubionej lawendy.





Jestem zwolenniczką naturalnych ozdób, chociaż przyznaję, że niektóre sklepowe są po prostu śliczne. Mimo to jeżeli mam pod ręką kwiaty, wybór dla mnie jest prosty.  Ścięta i wysuszona lawenda, która dosyć długo zachowuje swój piękny fioletowy kolor, stała się więc bohaterką mojego stołu.



wtorek, 9 października 2012

Zaskakujący dom Pameli Anderson

Pameli Anderson nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Trochę na przekór, postanowiłam zacząć nowy cykl postów właśnie od niej. Znana głównie z walorów fizycznych aktorka, którą mogliśmy oglądać w serialu pt. "Słoneczny Patrol", zaskoczyła mnie swoim domem. Przytulna rezydencja znajdująca się w Malibu, urządzona w bieli, ozdobiona kobiecymi dodatkami przykuwa uwagę i fascynuje. Mam nadzieję, że mimo kiepskiej jakości zdjęć, też odkryjecie w jej domu pewien czar, a na jego właścicielkę spojrzycie trochę inaczej niż dotychczas:)

 

niedziela, 7 października 2012

Polowanie na kwiaty

Kwiaty, kwiatki, kwiatuszki. Mam do nich słabość, a one sprytnie to wykorzystują, wystawiając się na sklepowych półkach:) Wybrałam kilka ciekawszych wzorów, które być może się Wam spodobają, a które na stałe już mieszkają u mnie w domu.



Kilka słów o mnie


Okienko, które znajduje się w prawym górnym rogu, jest zdecydowanie za małe, aby pomieścić wszystko to, co chciałabym o sobie powiedzieć, abyście mogli mnie lepiej poznać. Postanowiłam, więc poświęcić temu tematowi jeden cały post:)
  Moja przygoda z wnętrzarstwem zaczęła się kilka lat temu. Początkowo było to podziwianie cudzych domów w magazynach tj. Weranda. Przedstawiane tam mazurskie chaty z drewnianymi podłogami, przepiękne krajobrazy, prostota życia i cudowne zdjęcia ukazujące aranżacje dopięte na ostatni guzik, zachwycały mnie i budziły marzenia. W końcu nadszedł moment, w którym z moim TŻ postanowiliśmy zamieszkać razem. Sytuacja na rynku nieruchomości była ciężka, mieszkania strasznie drogie, a my z określoną ilością oszczędności i datków od rodziny:) nie chcieliśmy pakować się w kredyt na 50lat. W powietrzu wisiał już tzw. boom budowlany, ale ziemia działek nadal była stosunkowo tania. Po licznych kalkulacjach, postawiliśmy wszystko na jedną kartę, kupiliśmy działkę budowlaną pod Poznaniem i... zaczęliśmy budowę. Trwało to łącznie 3lata. Trzy długie lata pełne wyrzeczeń... ale nie ma tego złego.
Już początek budowy wymusił na nas zainteresowanie się tematyką wystroju wnętrz. Trzeba było wybrać projekt domu, a jak to zrobić nie wiedząc, jak chce się mieć go urządzony? Każdy kolejny etap budowy był dla mnie powodem do wyszukiwania inspiracji, kolejnych wnętrz, które chciałabym przenieść do siebie. I tak właśnie, od kilku lat mieszkamy w naszym "gniazdku" i wzajemnie się wykańczamy ;)
Cały czas poszukuję pomysłów, które mogłabym zaczerpnąć. Jest ich jednak tyle, że ciężko jest mi się zdecydować. Mam też z tego tyle przyjemności, że żal jest mi kończyć tą moją przygodę i zabawę w dekoratora wnętrz:)
Postaram się zarazić Was swoją pasją i pokazać, że nie trzeba dużo wydawać, aby mieszkać w pięknym i przytulnym wnętrzu. Pokażę Wam różne aranżacje znanych stylistów, domy znanych osób oraz wnętrza ze znanych filmów. Zdradzę Wam również na jakie ja stylizacje się zdecydowałam:) I mam nadzieję, że przy wyborze kolejnych, będę mogła liczyć na Waszą pomoc:)


W między czasie zostałam też mamą. To niesamowita przygoda, pełna niespodziewanych zawirowań. Stąd też wzbogacam to miejsce o tematykę z pogranicza pieluch ;)


Zapraszam na mojego bloga. 

piątek, 5 października 2012

Metamorfozy łazienek


Nie od dziś wiadomo, że wystarczy trochę wyobraźni i z nawet pozornie niewygodnego pomieszczenia, można zrobić całkiem użyteczne i piękne wnętrze. Właśnie tą zasadą staram się kierować. Poszukałam też trochę w necie i wyszukałam idealny przykład takich właśnie umiejętności. Z małej i raczej smutnej łazienki, a właściwie łazieneczki :) za pomocą kolorów stworzono piękną, estetyczną i praktyczną łazienkę.

Tak właśnie wyglądała łazienka przed zmianą. Przyznacie, że raczej nic specjalnego. Nudne, stonowane  kolory. Okno, które bardziej straszy niż ozdabia. Lustro, jak dla mnie w miarę ciekawe, ale jest to jedyny element tego pomieszczenia, który godny jest uwagi.
 


środa, 3 października 2012

Niebieska łazienka

Tym razem przedstawiam nieco bardziej intensywne odcienie niebieskiego w łazience. Są zdecydowanie bardziej odważne i mocniej kontrastują z bielą. W przeciwieństwie do błękitu, o którym pisałam tutaj, te barwy nie są już takie delikatne i prawdopodobnie nie każdemu przypadną do gustu. Umiejętne jednak połączenie takich kolorów i dobranie odpowiednich dodatków, które nieco złagodzą całokształt, może dać całkiem ciekawy efekt. Oceńcie sami.

Na tym zdjęciu zaskoczył mnie schowany we wnęce...kuchenny kredens. Ostatecznie jednak doszłam do wniosku, że nadaje on pomieszczeniu sentymentalnego, wiejskiego klimatu. A W co o tym sądzicie? 


 Zdjęcie z bathroomdesignideas

Zwróciliście uwagę na drabinę zamiast wieszaka? Jak Wam się podoba taka aranżacja?
Poniżej natomiast jaskrawe odcienie turkusu i wanna pomalowana na ten sam kolor.

Zdjęcie pochodzi z: messagenote

A co powiecie na bardziej stonowaną i przytłumioną propozycję?

Zdjęcie pochodzi z heavenandhome

A może wolelibyście coś bardziej w stylu toskańskim? Według mnie efekt jest imponujący.

 Zdjęcie pochodzi z: allfashionlady

Podobną kolekcję można znaleźć w ofercie firmy Tubądzin, a konkretnie kolekcji Majolika, którą możecie obejrzeć tutaj. Są dostępne różne wzory, więc każdy może stworzyć niepowtarzalną kombinację.

Na koniec jeszcze jedno zdjęcie, które bardzo mi się spodobało. Pływające kaczuszki są po prostu urocze:)

Zdjęcie pochodzi z: ehomee

  A Wy jakie macie łazienki?


poniedziałek, 1 października 2012

Jesienne nakrycie stołu


Podbudowana ostatnim nakryciem stołu, które pokazywałam tutaj, postanowiłam, nie czekając na następną wizytę znajomych, przygotować dla Was kolejną aranżację. Tym razem bardziej jesienną.

Zastawę wyniosłam z domu "w ramach posagu" :) Jest niestety niekompletna. Składa się tylko z talerzy, talerzyków i miseczek. Do kompletu należy również tradycyjna waza oraz sosjerka.
Wzór uważam za całkiem ciekawy, chociaż gdybym miała do wyboru inne, to zapewne zaczęłabym się zastanawiać. Wyboru jednak nie miałam, więc wzięłam co było:)
W sumie dosyć rzadko używam tej zastawy. Muszę to zmienić...

W tej aranżacji dominują kolory jasne, przełamane jesiennymi barwami czyli zielenią z nutką pomarańczy i czerwieni. Postanowiłam więc poszukać żywych ozdób, które pasowałyby do reszty. Skoncentrowałam się na moich ulubionych liściach ostrokrzewu, które mimo, że stanowią symbol bardziej zimy niż jesieni, uważam po prostu za cudne. Niestety jest to roślina, która wolno rośnie, więc mój krzaczek jest jeszcze niewielki i nie owocuje. Dołożyłam więc owoce Jarzębu Szwedzkiego, który z grubsza przypomina po prostu jarzębinę. Jego owoce jednak są trochę większe i bardziej czerwone. Według mnie efekt jest całkiem udany:)



Więcej propozycji na jesienne nakrycie stołu znajdziecie tutaj.











Maliny z mojego ogródka

Mój ogródek, dopiero od niedawna wygląda w miarę przyzwoicie. Roślinki są małe i spektakularnego efektu jeszcze przez jakiś czas się nie spodziewam. Kawałek ziemi przeznaczyłam jednak na warzywniak, w którym rosną truskawki, porzeczki, agrest i maliny. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak szybko urosły. W tym roku mogłam skosztować owoców z tych krzaczków.  Jak na prawdziwego łakomczucha przystało, dosyć szybko poradziłam sobie z tym "problemem":)


Moim zdecydowanym faworytem są maliny. Mimo, iż krzaczki są stosunkowo młode, co kilka dni uzbieram pełną miseczkę tych owoców. Pyszny smak nie jest jednak jedynym powodem, dla którego tak je lubię. Doceniam również ich zmysłowy kształt i piękny kolor. Zresztą oceńcie sami.


Miseczka oraz kubek w kolorowe paski kupiłam w Biedronce. Nie były zbyt drogie i pewnie z tego powodu dosyć szybko się wyprzedały. A chlebak, który widzicie w tle, będzie bohaterem innego posta:)
Poniżej przedstawiam jeszcze kilka zdjęć tych pięknych owoców, które według mnie nie mają sobie równych.



 W związku z tym, że wieczory stają się coraz chłodniejsze, nie ma nic lepszego niż kubek gorącej herbaty z malinami. Pycha.



Różowe wariacje na stole

W weekend odwiedzili nas znajomi. Jak zwykle starałam się stworzyć przyjemny klimat i zadbać o szczegóły. W tym także szczegóły dekoracji stołu.  O ile za gotowaniem nie przepadam, o tyle przygotowania do takich wieczorów sprawiają mi wiele przyjemności. Uwielbiam dobierać kolory, mieszać wzory i wymyślać nowe konfiguracje.W związku z tym, że nie chcę się jeszcze żegnać z latem, postawiłam na kwiaty. Zastawa z Ikea (niestety już niedostępna, a szkoda, bo chętnie uzupełniłabym swój zestaw), kupiona kilka lat temu, w ramach "szykowania się do pójścia na swoje". O ile dobrze pamiętam, była również wersja niebieska. Ja jednak zdecydowałam się na różową. Uważam, że jest słodka.


Największy biało-różowy talerz w kratkę kupiłam tylko jeden. Zazwyczaj umieszczam na nim przygotowane jedzenie, którym goście się częstują. Do zastawy zaliczają się także talerze duże, małe talerzyki, miseczki oraz filiżanki. Te ostatnie przełamują całość. Ozdobione są licznymi małymi kwiatkami.
Różowe podkładki pod talerze wyszukałam jakiś czas temu w Pepco, podczas jednego z wyjazdów. Solniczkę i pieprzniczkę dostałam w prezencie. Idealnie się wkomponowały:)


Osłonki na doniczki wyszukałam na Allegro. Postawiłam również karafki na wino, kupione w jednych z hipermarketów. Jeszcze jedną dokupiłam ostatnio w Leclerc. Kosztowała ok. 10zł. Ozdobiłam je świecznikami:) Czerwona kółka, które widać na poniższych zdjęciach, zazwyczaj służą (i takie jest ich przeznaczenie) pod świeczkami, ale tym razem stanowiły inną dekorację:)


Obrus wynalazłam kilka tygodni temu w Leroy. Kosztował 30zł. Byłam zachwycona, ponieważ uważam, że taka cena za tak duży obrus w takim ciekawym kolorze to nie lada okazja. Kwiecista tkanina natomiast, to tak na prawdę firanki wyszukane na jednej z aukcji na Allegro. Kosztowały mnie ok. 20zł i do teraz nie  wiem dlaczego nikt inny ich nie licytował. Fakt faktem, że ich wymiar nie pasował do żadnego z moich okien, ale wzór tak mi przypadł do gustu, że musiałam je mieć:) Już od pierwszego dnia służą mi jako bieżnik na stole.



Na koniec chciałam Wam jeszcze pokazać moją letnią zdobycz, której długo szukałam. Wszystko za sprawą natarczywych much, które uwielbiają siadać na jedzenie. Po wielu poszukiwaniach, osłonkę znalazłam w jednych z osiedlowych sklepików spożywczych. Kosztowała 4zł :)
Mam nadzieję, że mój pomysł na dekorację stołu Wam się spodobał. Dodam tylko, że wieczór był udany i mamy zamiar go niebawem powtórzyć:)
 
Jeżeli jesteście zainteresowani również jesiennymi nakryciami stołu, zerknijcie tutaj i tutaj.






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...